MÓJ PIERWSZY WPIS: RECENZJA KSIĄŻKI ''SEKRETY URODY KOREANEK. ELEMENTARZ PIĘLEGNACJI'' CHARLOTTE CHO
Charlotte, autorka elementarzu pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, jej rodzice są Koreańczykami, którzy wyemigrowali do Kalifornii. Po studiach dziewczyna wyprowadziła się do Seulu, stolicy Korei Południowej. Praca, znajomi, nowe otoczenie i kultura w Korei wpłynęła bardzo na jej sposób myślenia o pielęgnacji cery. Obecnie Charlotte jest znaną kosmetyczką i właścicielką sklepu Soko Glam, gdzie można zakupić koreańskie kosmetyki.
W Korei dbanie o cerę to coś, z czego można czerpać przyjemność. To nie przejaw próżności, a inwestycja w dobre samopoczucie. Bardzo szybko zdałam sobie sprawę, że zamieszkałam w kraju, w którym pielęgnacja skóry oznacza nie tylko produkty na łazienkowej półce, ale sposób myślenia wpływający na całe twoje życie – od jedzenia, które spożywasz, po noszone przez ciebie ubrania.
''Sekrety urody Koreanek. Elementarz pielęgnacji'' to jak najbardziej trafny tytuł. Książka jest o prawidłowym dbaniu o cerę, jak możemy domyśleć się po obejrzeniu okładki. W Korei nie tylko kobiety dbają o siebie, również mężczyźni, a matki wpajają to swoim dzieciom. To właśnie tajemny koreański rytuał, który ma dziesięć kroków, opisała Charlotte. Kobieta poruszyła w swojej książce takie porady jak dokładnie oczyścić twarz (dwuetapowo!), dlaczego warto złuszczać i nawilżać cerę oraz opisała w tabelkach składniki kosmetyków - na co zwrócić uwagę i czego się wystrzegać. Zaskoczeniem dla mnie był rozdział, w którym autorka napisała ściągawkę turystyczną co warto zobaczyć, zjeść, kupić i jak dotrzeć do tych ciekawych miejsc w Seulu.
Oczyszczaj,
złuszczaj, nawilżaj, regeneruj i lśnij!
Pozdrawiam
Klaudia :)
Moim zdaniem zostało to bardzo perfekcyjnie opisane , czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy post i idealnie zrobione zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSuper blogerko! I świetne zdjęcia:) powodzenia!
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja! Oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥,
yudemere